I znowu, jak zresztą co roku o tej porze, mamy grudzień, czyli czas obdarowywania się przeróżnymi prezentami. Mikołajki i Gwiazdka to okazje, by nie tylko najmłodsi mogli cieszyć się z podarków – starsi również mogą kupić coś dla siebie. Coś wyjątkowego, dzięki czemu w tym zimnym miesiącu będą mieli okazję na gorące doznania.
Prezenty erotyczne od Erotino.pl
Ponieważ nasz serwis współpracuje butkiem erotycznym Erotino.pl, to z niego właśnie pochodzi garść inspiracji prezentowych. Inspiracji – bo przecież nie musicie wybierać dokładnie tych modeli. Przejrzyjcie ofertę, może coś uznacie za bardziej interesującego wedle własnych gustów. Najważniejsze, by mieć przyjemność nie tylko z samego zakupu i możliwości obdarowania bliskiej osoby, ale i później ze wspólnego używania giftów.
Przygotowując listę prezentów erotycznych kierowaliśmy się też tym, by były one w miarę uniwersalne. Nie będzie tu rzeczy kinky, wyzywających, wyuzdanych, szokujących. To akcesoria erotyczne, które bez problemu może wykorzystywać w zasadzie każda para.
Jeśli uznajecie sam pomysł takich prezentów za bardzo uzasadniony, ale nie do końca wiecie, jak przekonać o tym połówkę/połówka, to polecamy wpis na erotino.pl, autorstwa Natalii Grubizny, znanej szerzej jako proseksualna.pl: Jak wprowadzić gadżety erotyczne do sypialni?
Szlafroczek Obsessive Sensuelia
Zaczynamy delikatnie i subtelnie, czyli kierując wzrok na bieliznę Obsessive. Nie ma bardziej znanej polskiej marki bielizny erotycznej, więc i nic dziwnego, że polecamy ją przy każdej możliwej okazji.
Tym razem padło na szlafrok Sensuelia. To model jednocześnie subtelny i zmysłowy, seksowny i elegancki. Można w nim zejść na śniadanie z rodziną, można też założyć na wieczór, który ma być tylko wasz i intymny.
Delikatna satyna i koronkowe zdobienia bez wątpienia cieszą oko. Jego długość jest dość uniwersalna. Nie pokazuje za wiele, o ile nie zechcecie, by pokazał…
Szlafrok Obsessive Sensuelia dostępny jest w kolorze zielonym i czerwonym (czyli świątecznych 🙂 i w rozmiarówce S/M, L/XL, XXL.
Komplet bielizny Obsessive Emperita
Nadal jest grzecznie… ale nadal też jest gorąco. Emperita to komplet, który świetnie dopełni wieczór spędzany we dwoje. Klasyczna czerń i równie klasyczne koronkowe zdobienia bardzo elegancko i seksownie prezentują się na ciele. Komplecik jest trzyczęściowy, zawiera bowiem nie tylko stanik i majteczki, ale także wysoki pas do podpięcia pończoch. Nie tylko prezentuje się dobrze na zdjęciach, ale też wygodnie układa się na ciele, dzięki dopasowanemu krojowi. Leciutko prześwitujący materiał dodaje mi pikanterii, ale nie przekracza granic dobrego gustu i nie jest wyzywający.
Dostępny w rozmiarach S/M i L/XL.
Świeca do masażu Shunga
Mamy już strój na wieczór, teraz może zadbajmy o atmosferę…
Shunga to jedna z najbardziej znanych firm w branży, oferująca naprawdę wyjątkowej jakości produkty. Takim na pewno jest ta świeca do masażu. Wysoka jakość idzie tu w parze z niską ceną, opakowanie nie jest bowiem duże, pozwalające zapoznać się z możliwościami, jakie dają (dobre) świece do masażu.
Zasada ich działania jest taka, że pod wpływem płomienia wosk w świecy roztapia się, zmieniając w olejek. Ten zaś jest aplikowany na skórę. Niektóre osoby mają obawy, czy przypadkiem wosk nie będzie zbyt gorący. Otóż nie, bo świece do masażu topią się w dość niskiej temperaturze i olejek będzie przyjemnie ciepły, ale nie będzie parzył. Zmysłowy masaż zostawi skórę pachnącą i odprężoną, gotową na dalsze przyjemności.
Męski olejek do masażu z feromonami PheroStrong
Świece do masażu bardzo lubią kobiety. Panowie wolą tradycyjne olejki, stąd też kolejna propozycja erotycznego prezentu pod choinkę. PheroStrong to znana niemiecka marka, specjalizująca się w wysokiej jakości produktach drogerii erotycznej zawierających feromony.
Nie inaczej jest w przypadku tego olejku do masażu. Czemu jednak jest to olejek „męski”? Otóż zawiera feromony, które mają działać na kobiety. Czyli masująca partnerka jest pobudzana nie tylko przez seksowne ciało swego mężczyzny, ale także przez dyskretny wpływ feromonów. A to na pewno rzecz nie do przeceniania, jeśli chcecie prawdziwie gorącej zabawy 🙂
Rozgrzewający olejek do masażu Shunga
Skoro zaś mowa o gorącej zabawie, to może po prostu rozgrzewający olejek do masażu? Znowu stawiamy na Shunga, bo wierzcie nam, że warto.
Olejek aplikuje się tradycyjnie, jego konsystencja sprawia zaś, że bardzo dobrze rozprowadza się po ciele. Albo może ciałach, bo przecież w tę grę może grać dwoje… Idealne uzupełnienie gry wstępnej, tym lepsze, że ma szczególne właściwości.
Efekt rozgrzewający poczujecie, gdy do pokrytego olejkiem ciała zbliżą się usta. Delikatny oddech na skórze sprawia, że olejek staje się cieplejszy, przyjemnie pobudza. Zwłaszcza wtedy, gdy pokryte nim są piersi, brzuch, uda, pupa czy jeszcze inne, ciekawe miejsca.
Usta można zbliżyć jeszcze mocniej, bo olejek jest jadalny (również wegański). Całowanie skóry, lizanie ciała, zmysłowe dotykanie językiem tu i ówdzie… Oj tak, z tym olejkiem efekt jest nie tylko rozgrzewający, ale też rozpalający.
Nagrzewający się wibrator króliczek Foxshow
Jak widzicie w kolejnej pozycji też kręcimy się wokół ciepła. Nic w tym dziwnego, przecież grudzień to miesiąc zimny, trzeba się rozgrzewać na różne sposoby. Wibrator wygląda jak klasyczny króliczek, ale jego trzon posiada możliwość podgrzewania. Jego temperatura robi się przez to bardziej naturalna, zbliżona do tej, jaka panuje w waginie. Użycie wibratora jest więc bardziej przyjazne, milutkie i sympatyczne.
No a poza tym to przecież króliczek, czyli jeden z ulubionych wibratorów dla kobiet. Uniesiony trzon do stymulacji punktu G i kobiecego wnętrza idzie w parze z wypustką masującą łechtaczkę. Połączenie tych doznań może wynieść was na wyżyny przyjemności i zaowocować mega orgazmem. Czego oczywiście życzymy nie tylko pod choinkę 🙂
Masażer łechtaczki i wibrator Foxshow
O ile króliczek pracuje jednocześnie nad łechtaczkę i punktem G, o tyle ten model robi albo jedno, albo drugie. Takie podejście też jest w pełni zrozumiałe, stąd też masażer znalazł się wśród naszych propozycji. Dla 60-80% kobiet orgazm łechtaczkowy jest najprzyjemniejszy i one będą sobie zapewne wielce cenić mocną, intensywną pracę główki masażera. Krągła, dobrze przylegająca do ciała, dająca silne doznania z racji mocnego akumulatora. Druga końcówka służy do typowej penetracji waginalnej. Jest zakrzywiona lekko na dole, więc może też zadbać o odpowiednią stymulację punktu G. To uniwersalny gadżet o wielu zastosowaniach – i bardzo dobrej cenie, bo ledwie trochę ponad 100 pln.
Wibrator dla par V-Vibe
Kolejny Model o wielozadaniowym i kompleksowym podejściu do potrzeb kobiety – i pary. Wibratory dla par składają się z dwóch ramion. Jedno z nich jest szerokie i mocno pobudzające łechtaczkę. Drugie z kolei wąskie, cienkie i tak wyprofilowane, by samo z siebie przylegało do górnej ścianki pochwy, naciskając na punkt G. Mogą być używane w pojedynkę, w czasie zabaw solo, co pozwala na naprawdę przyjemne sesje samomiłości, bo nie trzeba ich przytrzymywać dłonią. Ale to w końcu prezent dla was, więc wibratora dla par użyjcie wspólnie. Po wprowadzeniu go do waginy bez problemu zostaje w niej na tyle dużo miejsca, że można uprawiać normalny, klasyczny seks z penetracją. Partner porusza się w kobiecie, wibrator dla par pobudza jej łechtaczkę i punkt G. Taka kompozycja to bardzo skuteczny sposób na silny orgazm. Oczywiście wibrator sterowany jest pilotem, by kobieta mogła swobodnie dobierać odpowiedni dla swoich preferencji rytm jego pracy. Z takiego prezentu nie sposób się nie ucieszyć 🙂
Jak zresztą ze wszystkich, jakie dla was przygotowaliśmy wespół z Erotino.pl.
Życzymy ciepłych, gorących i rozpalających chwil we dwoje 🙂